Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Oficjalne forum Klanu FART Strona Główna
»
Anime
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
STRONA GŁÓWNA FARTÓW
----------------
STRONA GŁÓWNA !
Sprawy Klanowe
----------------
Aktualności
Team
Spary i Klanówy
Przyjaciele i Wrogowie
Counter-Strike
----------------
Counter-Strike 1.6
Miedzia.net[TM]
Mapy
Servy
Sprzet
Pozostałe
----------------
HYDEPARK
HUMOR
Anime
Hentai
Muza
Programy
Sport
Sprawy Techniczne
ShoutBOX
Reklama
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
xerror
Wysłany: Śro 20:08, 04 Kwi 2007
Temat postu:
gto ogolnie wymiata ... niezl epostacie fajne uczennice i good humor podchodzacy pod golden boya
a co do ciebie uefaman nie offtopuj bo kara !!
Sentinel
Wysłany: Śro 19:28, 04 Kwi 2007
Temat postu:
To topik o GTO a nie skąd się wziąłeś
Uefaman
Wysłany: Śro 18:54, 04 Kwi 2007
Temat postu:
Sentinel skad sie wziales w ogole na forum?
Bez offtopów... od offtopow jest Hydepark
//Naruu
Sentinel
Wysłany: Śro 18:48, 04 Kwi 2007
Temat postu:
ooo to też ostro wymiata GTO jest zarąbiste . Muszę jeszcze raz to obejrzeć ^^
Te sposoby Onizuki znaczy się sposób nauki . Chciał bym mieć takiego wychowawce
Naruu
Wysłany: Czw 13:08, 01 Lut 2007
Temat postu: GREAT TEAChER ONIZUKA
Szkoła... Ilu z nas jest tam, bo chce... A ilu, bo musi? Jest to instytucja, która nie daje ludziom praktycznie żadnego wyboru, pchając tych lepszych ku górze, a gorszych spychając na samo dno. A jednak znalazł się człowiek, dla którego praca w szkole była marzeniem - tyle fajnych lasek! Ale marzenia rzadko się spełniają, i zamiast trafić do klas maturalnych, nasz bohater został wychowawcą czternastolatków, którzy wysłali do szpitala już kilku nauczycieli. Ale Onizuka Eikichi (22 lata, samotny, magister) nie ma zamiaru się poddać, i zrobi wszystko, by szkoła stała się fajna.
Great Teacher Onizuka budzi we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony porusza sprawy ważne. Z drugiej - jest miejscami schematyczny aż do bólu. Nauczyciel musi poradzić sobie z uczniami z krnąbrnej klasy, znajdując do każdego z nich indywidualne podejście. Widzimy, że nawet najgorszy chuligan jest przede wszystkim zranionym dzieckiem, które boi się zaufać dorosłym, zostało kiedyś przez kogoś zdradzone. Jeśli ktoś czytuje literaturę fachową dla wychowawców (chociażby „Ergo”), znajdzie w tym anime przykłady wielu opisanych tam zachowań.
Jednak właśnie ta „głębia” powoduje, że GTO jest strasznie trudno odnieść do jakiejś docelowej grupy widzów. Z jednej strony uczniowie mają po czternaście lat, ale ani ich wygląd, ani zachowanie na to nie wskazują - sprawiają wrażenie najwyżej dwa-trzy lata młodszych od nauczyciela (końcowka naszego liceum). Może to być nieco zbyt abstrakcyjne dla młodszego widza. Z drugiej strony praktycznie każdy z uczniów klasy Onizuki jest nieufny i ma poważne problemy (czasem po prostu zbyt poważne) - a jednak nawiązanie z nim kontaktu zajmuje nauczycielowi góra trzy odcinki. Niech będzie, że czasem w przypadku właściwego podejścia problem daje się rozwikłać dość szybko. Ale trzaskanie jednego przykładu po drugim z prędkością karabinu maszynowego jest jednak zbyt piękne, by mogło być prawdziwe (w końcu za coś biorą pieniądze ci wszyscy szkolni psychologowie). Efekt ten potęgowany jest dodatkowo przez liczbę odcinków - gdyby było ich standardowe 26, sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej. Ponadto relacje uczniów z Onizuką można podzielić na trzy grupy: „za”, „pracujemy na nim” i „przeciw”, przy czym w środkowej znajduje się zwykle jeden uczeń, który właśnie (chociaż jeszcze o tym nie wie) jest przeciągany z frakcji przeciwników do zwolenników. Trochę zbyt uproszczone. W życiu chyba jednak nie bywa tak, że najpierw nie ufamy komuś wcale, a potem nagle ufamy bezgranicznie. W rezultacie po prostu rzuca się w oczy, że zachowania bohaterów są czasem absolutnie nieadekwatne. Innymi słowy, dla widza starszego i bardziej wymagającego całość jest nieco zbyt uproszczona.
Fabuła składa się z krótkich, luźno powiązanych historii. Każda z nich jest fajna i wciągajaca, a wszystkie mają wspólny mianownik. Niestety, brakuje czegoś, co zachęcałoby widza do obejrzenia kolejnej z nich. Oprócz tego tu i ówdzie rzucają się w oczy niekonsekwencje. Przykładowo w odcinku A bohaterka zmienia wygląd, ale w odcinku A+1 (dziejącym się dzień, góra dwa później) zmiana gdzieś się gubi. Nawet oglądając serię z tygodniowymi przerwami widz raczej nie zapomni fabuły aż do tego stopnia.
Kilka slow pana Naruu:
Wedlug mnie to anime nie jest az tak kiepskie jak to napisal pan recenzent... bardzo fajnie sie oglada... naprawde godne anime
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin